Zmusiłem się do powrotu do kodowania po nocach. Czemu? Bo inne sprawy dosłownie i w przenośni wysysały ze mnie energię. Zrozumienie tego zajęło mi aż pół roku, ale była to dla mnie wartościowa lekcja.
Bałagan w kodzie jest ogromny, ale też ogrom pracy został już wykonany. Pozostały tysiące szczególików do zaimplementowania. O datach wydania wersji nie będę pisał żeby nie zapeszyć. Pierwsza kompilacja 2.0 już powstała i muszę ją odrobinę przetestować. Udało mi się również zaimplementować kilka drobiazgów zgłoszonych przez stronę www.
Dzisiejszy dzień zamykam pozytywnie z poczuciem zrobienia kawałka niezłej roboty.
2 myśli w temacie “Back to business”
Możliwość komentowania jest wyłączona.
Gratuluję samozaparcia. Co oznacza nadmiar spraw i powstające bałagany też wiem dobrze :).
Jako użytkownik bibliotekarza.net czekam z niecierpliwością na kolejne wydania oprogramowania.
\życzę sukcesów.
Bardzo użyteczny i funkcjonalny program. Korzystam z niego z przyjemnością i czekam z utęsknieniem na możliwość obsługi za pomocą interfejsu www. Gratuluję świetnego projektu i podziwiam ogrom pracy 😉